Rejestracja telefoniczna: (63) 262 56 82 lub 608 324 946

Uzależnienie od sieci – część VI ostatnia

kw. 7, 2016

0
Uzależnienie od sieci – część VI ostatnia

Uzależnienie od sieci – część VI ostatnia

Czy możliwe jest całkowite wyleczenie z uzależnienia od sieci i komputera?

         Zdania na temat są podzielone. Przez wyleczenie należałoby bowiem rozumieć sytuację, kiedy osoba uzależniona odzyskuje pełną kontrolę nad swoimi zachowaniami.

Co trzeba robić po zakończeniu leczenia?

         Po zakończeniu stacjonarnego lub ambulatoryjnego, podstawowego programu psychoterapii uzależnienia należy zadbać o utrwalenie rozpoczętych zmian dzięki kontynuacji terapii w poradni lub poprzez realizowanie Programu 12 Kroków w ramach wspomnianych wcześniej wspólnot.

Co robić, aby uniknąć zachorowania?

Po pierwsze, nie należy popełniać spotykanego nagminnie błędu, jakim jest pozostawienie dziecka sam na sam z komputerem w zamkniętym pokoju. Komputer, który stał się nieodłącznym elementem życia osób dorosłych, zaczął jednocześnie coraz częściej zastępować dzieciom kontakty z rodziną, zabawy z rówieśnikami, czytanie książek czy uprawianie sportu. Dla wielu dzieci korzystanie z niego stało się podstawową formą spędzania czasu i to nie tylko tzw. wolnego. Zbyt wczesne, a szczególnie niekontrolowane przez dorosłych, używanie komputera powoduje, że zamiast doskonałego narzędzia kształcenia i rozwoju oraz źródła radości – komputer staje się źródłem wielu zagrożeń i problemów. Bardzo łatwo może też dojść do uzależnienia.

Może warto tutaj przytoczyć wyniki badań chińskich uczonych z 2007 r, z których wynika, że aż 17,1 % młodych Chińczyków w wieku 13-17 lat jest uzależnionych od Internetu, a jeden z pekińskich sędziów szacuje, że ponad 80% przestępstw popełnianych w Pekinie przez nieletnich ma związek z komputerem i Internetem.

Aby komputer mógł spełniać pożyteczną rolę w rozwoju dziecka, nie wolno przegapić momentu, kiedy ciesząc się, że dziecko woli spędzać czas w domu zamiast z kolegami na podwórku, rodzice nie wiedzą, że robi to nie z przywiązania do rodziny, ale dlatego, żeby być bliżej komputera. Rodzice nie mają świadomości, że za zamkniętymi drzwiami pokoju ich dziecko coraz bardziej zagłębia się w świat wirtualny. Ograniczenie dostępu do komputera dopiero wówczas, kiedy na przykład pojawiają się poważne problemy z nauką, traktowane będzie zawsze przez dziecko jako akt wrogi, polegający na odbieraniu mu czegoś, co – za nieświadomym przyzwoleniem rodziców – stało się dla niego czymś niezmiernie ważnym.

W przypadku osób dorosłych, jeżeli bliscy sygnalizują, że zbyt wiele czasu pochłania nam komputer, warto przeanalizować swoje postępowanie i zrewidować swoją hierarchię wartości. Aby łatwiej zobiektywizować własną ocenę sytuacji, należy analizować i zapisywać sposób spędzania czasu każdego dnia i być może starać się stopniowo odbudowywać swoje prywatne życie i wcześniejsze zainteresowania. Jeżeli się nie uda, należy zwrócić się o pomoc do specjalisty terapii uzależnień.

Należy też pamiętać, że bardziej zagrożone uzależnieniem od komputera lub od sieci będą osoby:

– młode, sfrustrowane i zagubione w świecie dorosłych,

– mające problem z bezpośrednim kontaktowaniem się z innymi,

– z poczuciem niskiej wartości, potrzebujące dowartościowania,

– z problemami emocjonalnymi czy zaburzeniami afektywnymi,

– poszukujące przyjaźni, romansu, narzekające na swojego męża lub żonę,

– z nieleczonymi dysfunkcjami seksualnymi,

– cierpiące na inne uzależnienia, które traktują Internet jako „bezpieczną” używkę.